Obecnie istnieje nowoczesny system kontroli stanu i historii pojazdów. Warto wiedzieć na czym się on opiera i czemu konkretnie służy. Jest to ważne dla pierwszych posiadaczy auta, ale przede wszystkim dla osób kupujących samochody używane. Możliwość identyfikacji samochodów jest zabezpieczeniem przed mogącymi się pojawić problemami po zakupie.
Zakup samochodu jest sporą inwestycją. Poza tym zawsze mamy dylemat jaką wybrać markę, który model, a nawet dla niektórych osób ważny jest kolor karoserii. Przed podjęciem tej decyzji robimy wstępne rozeznanie na rynku motoryzacyjnym. Wybór jest ogromny. Producenci prześcigają się w tworzeniu coraz to nowych rozwiązań dotyczących budowy i funkcjonalności pojazdu. Najnowocześniejsze samochody posiadają pełne oprogramowanie komputerowe sterujące większością systemów. Są też dostosowane do obowiązujących przepisów z zakresu ochrony środowiska. Fabrycznie wyposażone są w filtry spalin, ograniczające w znacznym stopniu wydalanie z układu wydechowego toksycznych gazów i sadzy. Każdy z nas chciałby posiadać taki komfortowy samochód, jednak nie zawsze pozwala na to nasz domowy budżet. Dobrym rozwiązaniem jest więc kupno samochodu używanego. Samochód dobrej marki, nawet po kilku latach jest w zupełnie dobrym stanie. A jego cena jest znacznie niższa niż koszt z chwilą zakupu w salonie firmowym. Powstaje tylko pytanie, czy z nabyciem auta z drugiej lub trzeciej ręki wiąże się jakieś ryzyko. Jeśli znamy sprzedającego i wiemy, że jest on pierwszym właścicielem auta, to nie ma większego problemu. Gorzej wygląda sprawa, jeśli kupujemy auto w komisie lub na giełdzie samochodowej. Nie wiemy wtedy jaka jest historia pojazdu. Może był sprowadzony nielegalnie z zagranicy, pochodzi z kradzieży, albo jego wcześniejsi posiadacze nie mieli udokumentowanego prawa własności. Poza tym, nawet najpiękniej wyglądający z zewnątrz samochód, może mieć jakieś ukryte wady albo usterki wynikające z wcześniejszych poważnych kolizji. Warto więc to wszystko sprawdzić.
Podstawowa informacja o parametrach technicznych, aktualnym stanie pojazdu i jego historii zawarta jest w numerze nadwozia. Jest to międzynarodowa sygnatura VIN (Vehicle Identification Number), w której oznaczone jest z którego kraju pochodzi pojazd, jaki ma typ nadwozia, wersja silnika i wyposażenie. Czasem nawet można poznać rok produkcji i w której fabryce został wyprodukowany. Cały VIN składa się z kombinacji cyfr i liter. Dzięki temu, że znaków jest aż 17, możliwe jest utworzenie unikatowej sygnatury, oznaczającej tylko ten konkretny egzemplarz. Po tym numerze VIN, samochód może być rozpoznany przez system komputerowy w każdym kraju. Jeśli pojazd był poważnie uszkodzony i VIN się zatarł, prawo dopuszcza nadanie numeru 12 – znakowego, ale nadal jest on nośnikiem wszystkich podstawowych informacji.
Numer VIN służy przede wszystkim do poznania historii pojazdu. Kiedy został kupiony, czy nie jest przypadkiem poszukiwany jako pochodzący z nielegalnego importu lub kradzieży. Sam użytkownik nie jest w stanie odkodować kompletnej historii auta. Specjalizujące się w tym firmy potrafią odnaleźć dane dotyczące również uszkodzeń powypadkowych. Sprawnie działający samochód może po pewnym czasie odmówić posłuszeństwa, gdy jego poprzedni właściciel nie uprzedził kupującego o niezbędnych naprawach, wykluczających możliwość wystąpienia nagłej awarii.
Kupienie auta z wadą techniczną lub prawną jest dużym ryzykiem. Przy jakiejś naprawie serwisowej albo zwykłej kontroli drogowej, odkodowanie numeru VIN ujawni wszystkie szczegóły. Jeśli są jakieś nieprawidłowości możemy nawet zostać pozbawieni naszej własności, a za tym idzie strata finansowa. Kupując używany samochód, powinniśmy więc sprawdzić historię pojazdu jeszcze przed podpisaniem umowy. Po zawarciu transakcji, gdyby się okazało, że coś nie jest w porządku, będzie za późno na rezygnację z zakupu. A dochodzenie swoich praw sądownie od nieuczciwego sprzedawcy, wymaga skomplikowanych procedur i pochłania dużo czasu. Oczywiście wiążą się z tym również spore koszty.